Obserwatorzy

czwartek, 23 grudnia 2010

Wesołych Świąt:)

Udało sie nam jakoś w tym roku i zrobiłyśmy pierniczki. Dla bliźniaczek była to niezła zabawa i całkiem fajnie im to szło.

Tu moje panny przejęte swoim zadaniem:)


A tu już gotowe:



Z tym pierniczkowym akcentem życzę Wszystkim zaglądającym do mnie
by

Ten świąteczny czas Bożego Narodzenia
Był czasem spędzonym z najbliższymi
W radosnej i pełnej miłości atmosferze

 Ela

środa, 22 grudnia 2010

Bombki SALowe oprawione

Odebrałam dzisiaj z oprawy moje bombki. Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcie jest ok (jakoś wszystkie kiespkie mi się wydają, ale się poddałam z robieniem kolejnych, że może będą lepsze) i pokazuję 3 ujęcia różne:




Może tego na zdjęcich nie widać, całość wygląda bardzo fajnie, wszystko razem się pięknie komponuje :)

Dostałam też dzisiaj dwie piękne karteczki - jedną od Irenki a druga od Edy. Bardzo Wam dziękuję za karteczki i życzenia!!!:)


niedziela, 19 grudnia 2010

Kartki świąteczne

W tym roku kartki powstawały szybko, z tego co miałam w domu i w towarzystwie moich pociech:). Miałyśmy niezłą zabawę:)

W tym roku moje karteczki zdominowane zostały przez motyw bombkowy:)))






Zrobiłam też 3 karteczki w technice 3D - takie klasyczne


Wykorzystując kursik Krzysi zrobiłam takie dwie karteczki:



A na koniec pokaże jeszcze karteczki zrobione całkowicie samodzielnie przez moje bliźniaczki:)


sobota, 18 grudnia 2010

karteczki a'la SALowe:)

Nie byłabym sobą, jakbym choć ciut z mojego SALowego haftowania nie wykorzystała na karteczki.
Tym sposobem takie dwie małe bombki sobie powstały.


I tu już w prostej oprawie


i razem

piątek, 17 grudnia 2010

moje bombki SALowe - xxx skończone

Mimo wszystko udało się!!!, skończyłam xxx moje bombki (tylko kawałek jednej nocy zarwałam:)).
Tu świeżutkie zdjęcie:


 i jeszcze takie ujęcie:


Teraz tylko pranie, prasowanie i oprawa. I mam nadzieję, że zdążę na Święta:)

poniedziałek, 13 grudnia 2010

brak czasu ... i tyle

Dawno mnie tu nie było, ale za dużo różnych rzeczy się dzieje i trochę nie wyrabiam ...
Za to z przyjemnością podziwiam mnóstwo pięknych rzeczy na wielu stronach, że aż złość mnie bierze na notoryczny brak czasu u mnie.
Tylko dwie małe bombki na karteczki wyhaftowałam ostatnio, ale jeszcze nie zrobiłam im fotki- pokażę następnym razem.  Bombki SALowe ciągle czekają na koniec, a tak bym chciała je skończyć przed Świętami, ale nie mam pojęcia czy dam radę ....
W ramach Kołderek zrobiłam 3 logo to taki mój skromny udział w zabawie-konkursie.

 
I by nie marudzić więcej zmykam stąd na dzisiaj ....

niedziela, 21 listopada 2010

Szyciowa sobota

W sobotę odbyło się kolejne lubeskie spotkanie szyciowe. Było bardzo fajnie, były i rozmowy na tematy wszelkie i szycie. Taka odskocznia dobrze mi zrobiła.
Na spotkaniu zaczęłam szyć kolejną kołderkę zapasową w ramach pojektu "Za jeden usmiech" Właściwie  to więcej najpierw liczyłam i mierzyłam, a później cięłam i tylko zaczęłam szyć. W domu jeszcze zasiadłam na troszkę do maszyny i efekt sobotni wygląda tak:


Dobrego tygodnia życzę
E.:)

piątek, 19 listopada 2010

moje bombki SALowe cd.

Mam już wyhaftowane wszystkie bombki. Całość aktualnie prezentuje się tak:


Poszczególne bombki z bliska prezentują się tak:
z zawijaskami

 z reniferem i choinką

 z kwiatkiem


serduszkowa

z wzorkiem liści przez środek
 z kwiatkiem i kokardką

Teraz czas na gwiazdki. Troszkę to potrwa, bo na razie mam niewiele czasu na ich xxx.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających :)

środa, 10 listopada 2010

oprawione tulipany i Sarah Kay

Chwalę się. Dzisiaj odebrałam z oprawy obrazek dziewczynek dla moich bliźniaczek i mój tryptyk tulipanowy.
Sarah Kay oprawiona według mojej pierwotnej wizji i efekt podoba się wszystkim w domu:)))), a wyglada tak:


 i troszkę inne ujęcie


Natomiast w przypadku tulipanów to koncepcja uległa zmianie. Wszystko razem tak jak chciałam wyszloby za wielkie i nie bardzo miałabym, gdzie to wyeksponować. Oprawiłam każdy oddzielnie, ramka prościutka ladnie eksponuje hafcik. Będę mogła dzięki temu zmieniać ułożenie co jakiś czas:).
Wszystkie 3 razem w ułożeniu, które mi się najbardziej podoba:


A tu samotnie mój ulubiony tulipan:)


Pozdrawiam Wszystkich Odwiedzających.

wtorek, 2 listopada 2010

Świąteczny SAL - bombki:)

W ramach zabawy Świąteczny SAL skusiłam się na bombki. Do tego od jakiegoś czasu chodziło za mną zestawienie len i biała mulina, więc wykorzystałam to zestawienie do stworzenia tego obrazka.  To moja pierwsza konkretna praca na lnie.
Jako ta niedoświadczona w xxx na lnie przeżyłam mały stres, że wycięłam za mały kawałek materiału. Pierwsza reakcja była taka, że odłożyłam na chwilę xxx sprawdziłam co ja tam sobie obliczyłam, niby wszystko ok, ale to jednak len i jakieś naturalne nieregularności są - mam nauczkę na przyszłość by większy margines zakładać. Jak już emocje mi troszkę opadły wzięłam robótkę do ręki i na szczęście hafcik zmieścił się, może margines nie jest taki jak chciałam, ale jest. Ufff .........

Moja praca obecnie wyglada tak:



I troszkę esów floresów z bliska:


wtorek, 26 października 2010

Niespodzianka:)

Tak mi się jakoś udało, że zgadłam u Edy zagadkę co oddała do oprawy.  I już wczoraj dostałam śliczną niespodziankę - komplecik podkładek. Jest śliczny. Piękne dobrane, jesienne kolorki i perfekcyjnie uszyte.
Moje panny jak zobaczyły to stwierdziły "jakie śliczne, mama i 4 dzidzi:)" - dzieci to mają skojarzenia:)))
A sam komplecik prezentuje się tak:



Edytko bardzo, bardzo Ci dziękuję za śliczny prezencik (na żywo też się kiedyś wyściskam)!!!:)  To będzie wyjątkowy komplecik, bo pierwszy z okresu mojego skromnego blogowania.

poniedziałek, 18 października 2010

Różowe woreczki do przedszkola:)

Wyszło mi prawie w ramach  Różowego Tygodnia. Co prawda nigdzie się nie deklarowałam, bo bardzo nie lubię nie dotrzymywać słowa, ale udało mi się stworzyć coś różowego - woreczki na strój gimnastyczny dla moich przedszkolnych dziewczynek.

Najpierw był hafcik, zeszło mi na wybieraniu alfabetu i wyszło na to, że skorzystałam z tego który lubię:)


Przy okazji mała dydresja na temat nici Madeira - to te cieniowane. Nie znam za bardzo tej firmy, xxx ta muliną pierwszy raz, ale rwała mi się strasznie. I nie wiem kupiłam jakieś zleżałe nici czy one tak mają, że trzeba krótkie kawałki brać - jak na piewsze wrażenie to nie specjalnie
Hafcik z bliska.


Później szycie, miałam trochę inną koncepcję, ale pomocnice chciały z misiem, więc efekt końcowy wyszedł taki:


Tu gotowe woreczki już ze strojami w środku czekają na zabranie do przedszkola.



I na koniec chciałam zaprosić do zabawy Świąteczny SAL  może ktoś się jeszcze skusi:)


oraz dziękuję Wszystkim zaglądających tych co zostawiają po sobie ślad i tym co nie:)  Jest mi bardzo miło gościć w moim małym świecie.

niedziela, 10 października 2010

Jesienny bukiet

Na razie w październiku żyję w niedoczasie, ale mam nadzieję, że jakoś pamału wszystko się unormuje.
Jesienna, słoneczna pogoda sprzyja spacerom, to trzeba korzystać .... a dla moich małych panien jest to szałeństwo zbierania liści:)
Z pięknych kolorowych liści można zrobić np. jesienny bukiet:)


Pozdrawiam Wszystkich Odwiedzających i życzę (sobie też) spokojnego tygodnia:)

wtorek, 28 września 2010

tulipany trzy - finisz xxx

Skończyłam i cieszę się jak dziecko:) i powiem nieskromnie, że bardzo mi się podoba:)
Tak prezentują się każdy z osobna:




a teraz możliwe kombinacje 

1.

2.

3.

4.
5.

6.

I co teraz???
Wybór nie jest łatwy. Zestaw  2 i 5  to propozycje Kankanki pod poprzednim postem, za które bardzo dziękuję !!! podobają mi się.
Jak zaczynałam haftować miałam wizję jak w zestawie 6, ale teraz skłaniam się bardziej ku zestawieniu 2 a może 1 ..ehhh ja to jestem zdecydowana.....
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...