Plan wstępny jest by poducha z tą choinką powstała, ale to się jeszcze okaże ...
Poza tym jakiś czas temu wyplotłam zamotek tym razem dla siebie i w końcu zrobiłam mu jakąś fotkę.
Dziękuję, że do mnie zaglądacie choć mało mnie tutaj ostatnio....
Pozdrowienia zostawiam, trzymajcie się ciepło:)))
Krzyżyków niewiele zostało, a zamotek pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńElu !!!
OdpowiedzUsuńJuż nie długo skończysz, a ja się zapisałam na......... SAL u Ani. Chyba mnie straszy........
Zamotek ma śliczne zawieszki.
Pozdrawiam cieplutko.
Mało, niemało, zawsze chętnie zaglądam i zawsze coś ładnego zobaczę :) Choineczkę podziwiam na różnych blogach. Taka nasza ona ;) Poduszka to dobry pomysł :) Zamotek w szarościach będzie pasował do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba choinka - oddaje ducha świąt :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten zamotek w fajnych kolorkach a
OdpowiedzUsuńTwoja choineczka będzie pięknie się na podusi prezentować.
No wlasnie , wiele dziewczyn robi te piekna choinkę , juz niewiele Ci zostało.
OdpowiedzUsuń