Fantastyczne rozetki (chociaż zielone :):):) i cudne róże. Ja akurat zbieram drobiazgi na kiermasz w Lublinie. Miłego, spokojnego tygodnia i poprawy nastroju Ci życzę . Pozdrawiam serdecznie.
Najważniejsze, że się toczy... To już bardzo wiele :) A skoro się toczy, to mnóstwo radości przed Nami i szczęścia :) Bo tak to właśnie jest :) Dobrych chwil, dobrego nastroju, twórczej energii Ci życzę, bo pięknie sobie z niteczkami poczynasz :)
Elu, pięknie prezentują się Twoje rozetki i coraz ich więcej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne rozetki (chociaż zielone :):):) i cudne róże.
OdpowiedzUsuńJa akurat zbieram drobiazgi na kiermasz w Lublinie.
Miłego, spokojnego tygodnia i poprawy nastroju Ci życzę .
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie cudowności, super :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że się toczy... To już bardzo wiele :) A skoro się toczy, to mnóstwo radości przed Nami i szczęścia :) Bo tak to właśnie jest :) Dobrych chwil, dobrego nastroju, twórczej energii Ci życzę, bo pięknie sobie z niteczkami poczynasz :)
OdpowiedzUsuńłał, niewiele? żart czy co?
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, uwielbiam ten wzór :)
OdpowiedzUsuń