Każdy pierniczek z nitką by można było powiesić na choince i zapakowany:)
Choinki dużej też nie mogło zabraknąć na święta ... pojechała ze mną do rodziców.
Troszkę z okienkami też powstało
I poza tym ... pierniczki .... pierniczki:))))
Dziękuję za życzenie pod poprzednimi postami!
Mamy w końcu troszkę zimy ... życzę więc ciepłego niedzielnego wieczoru:)
Piękne pierniczki i choinka. Dzieci na pewno bardzo ucieszyły podpisy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i piękną kartkę.
U mnie pierniczki czekają jeszcze na..upieczenie :) zabrakło na to czasu, życzę Ci pomyślnego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńIle smakowitych wypieków :P
OdpowiedzUsuńO, popierniczyłąś sobie przed świętami:). Ja też lubię te robotę, tylko żadnych zdjęć w tym roku nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuń