Koncepcja całości jest nieco inna niż ta najczęściej spotykana - tu wszystkie hafciki będą ułożone w jednym rzędzie.
Oprócz tego pozazdrościłam zajączków konkacie i wysupłałam swoje (wykorzystałam ten schemat) - oto moje stadko, wszystkie niby podobne tylko uszy różne ciagle mi wychodzą .... muszę poćwiczyć:)
I jeszcze biała rodzinka w komplecie:)
Dzbanuszek i frywolitkowe kicajki są przeurocze!
OdpowiedzUsuńPiękny dzbanek :) a zajączki po prostu zachwycające :)
OdpowiedzUsuńAle zajce frywolne :) uszy spoko, nie muszą być jednakowe, tak jest zabawnie ;)
OdpowiedzUsuńA haftu tea time zazdroszczę. Mam małą przerwę w krzyżykach i już tęsknię...
Cudeńka!I haft z motywem kuchennym i słodkie zajączki :)
OdpowiedzUsuńfajne królisie :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz wszystko jasne:) Czajniczek śliczny ( u mnie też go po trochu przybywa;) A zajączki są zachwycające!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft!!!
OdpowiedzUsuńStadko zajączków przypomina o nadchodzących Świętach :) Dzięki za schemat.
Śliczniutkie zajączki:)Hafcik też uroczy:)
OdpowiedzUsuń