Dwa z zielenią, bo się nie mogłam zdecydować co mi się bardziej podoba;)
Pierwszy w tonacji zielono-szarej (ALIZE Diva Batik Design 3284)
Następny w kolorze rudo-zielonym (ALIZE Diva Batik Design 3239)
Kolejny w kolorystyce jedynej słusznej w pewnym wieku (Bravo Baby 184).
Miałam obawy jak taka zmiana kolorów będzie się tutaj układać, ale efekt jest całkiem fajny. Moim dziewczynom się podoba.
Pozdrawiam cieplutko, bo zima trwa ...
A to się wzięłaś do pracy - efektowne!
OdpowiedzUsuńWszystkie fajne:O) hmm...w innym wieku też to jest jedynie słuszny kolor ;O) choc dorzucę jeszcze fiolet i turkus ;O)
OdpowiedzUsuńI chyba jednak mimo wszystko ten turkusowy najbardziej podbił moje serce :O)
Te dwa pierwsze są zachwycające :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że to bardzo wciągające zajęcie :))) Fajny efekt!
OdpowiedzUsuńTo ten młynek miele, że aż naszyjniczki lecą :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńo mamusiu, ależ tempo narzuciłaś! Kusisz!
OdpowiedzUsuńFantastyczne te naszyjniki!!!
OdpowiedzUsuńPiękne naszyjniki.:)
OdpowiedzUsuńPierwszy zdecydowanie najbardziej ujmuje mnie kolorystycznie, ale ciapki na ostatnim są urocze:) Szerzy się na blogach moda na te szaliko-naszyjniki, aż sama zaczynam o takim marzyć:) Piękne!
OdpowiedzUsuńprzepiękne...każdy kolor naszyjnika jest śliczny,co kto lubi...
OdpowiedzUsuńWspaniały blog, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wielu sukcesów.
Zapraszam na moje Urodzinowe Candy:
www.skradzionechwile.blogspot.com