Dzisiaj pierwsza odsłona zabawy TUSAL zorganizowanej przez Cyber Julkę.
Mój słoiczek ozdobiony jedną z moich pierwszych frywolitkowych wprawek. W słoiczku też niewiele, ale mam nadzieję, że do następnej odsłony coś się nazbiera:)
Pozdrawiam Wszystkich Odwiedzających!
Bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie:)
frywolitka -dech zapiera,a ten mały kwiatek to jak stokrotka
OdpowiedzUsuńczy pod tkaniną jest jakieś miękkie wypełnienie?
KonKata
Pięknie ozdobiłaś słoiczek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam tusalowiczkę.
OdpowiedzUsuńŚliczna dekoracja :)
Konkata dziękuję:), u mnie wypełnienia nie ma, jest tylko jeszcze jedna warstwa materiału.
OdpowiedzUsuńAle mogłoby być jak najbardziej wtedy wieczko byłoby od razu poduszeczką na igły:)
Daniela dziękuję:)
widziałam gdzieś kiedyś taki SAL na zagranicznych blogach - pamiętam że zrobiła na mnie wrażenie ilość nitek w jednym ze słoików :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne wieczko, świetnie by wyglądało jako góra do pudełka :)
Cudownie ozdobiłaś słoiczek:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny słoiczek. Ja muszę moje nitki dzisiaj sfocic, dopóki jeszcze w miarę jasno ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna frywolitka! Też muszę spróbować swoich sił w tej technice! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo sliczna frywolitka i calosc ozdoby bardzo ladna, bardzo dopasowane kolory :)
OdpowiedzUsuńależ przepięknie przyozdobiony słoiczek! Zachwycający!
OdpowiedzUsuńśliczny słoiczek! cudne kolory! frywolitki zapierają dech :-)) pozdrawiam M.
OdpowiedzUsuńmiło mi to czytać, że mój słoiczek Wam się spodobał:)
OdpowiedzUsuńSłoiczek wygląda prześlicznie. I pomyśleć, że to na odpadki :)))
OdpowiedzUsuńale masz wypasiony ten słoiczek, pokrywkę zwłaszcza!!!! no siedziałyśmy z moją Mamą i zachwycałyśmy się dobre 15 min!!!
OdpowiedzUsuńbaaaaardzo cudne!!!!
sylwia z romki