Skończyłam kołderkę dla Szymonka, którą szyłam w ramach
projektu "za jeden uśmiech". Najtrudniejszy etap w powstawaniu kołderki to dla mnie jest pikowanie. Jak już przeszłam ten etap to przyszycie lamówki było samą przyjemnością:)
Teraz już tylko zostało zapakować i kołderka wyruszy w drogę do Szymonka:)
Szybko Ci poszło,bardzo fajnie wyszła.
OdpowiedzUsuńśliczna rzecz uszyłaś!
OdpowiedzUsuńAle fajna kołderka, kto by takiej nie chciał? :D
OdpowiedzUsuńwspaniała :)
OdpowiedzUsuńPiękna, wspaniale, że angażujesz się w ten projekt :) Z pewnością Szymon ją doceni :)
OdpowiedzUsuńCudna! Szymonek będzie przeszczęśliwy!
OdpowiedzUsuńSuper, ślicznie Ci wyszła. Pewnie będzie mnóstwo uśmiechów, Szymonek będzie szczęśliwy:)
OdpowiedzUsuńŚliczna! I nawet logo ma lamówkę!
OdpowiedzUsuńbardzo wszystkim dziekuję za tyle miłych słów!!!
OdpowiedzUsuńkołderkę już wysłałam i teraz czekam na najważniejszą informację:)
Kochana, piękna kołderka, teraz tylko wypada życzyć Szymonkowi kolorwych snów pod nią.
OdpowiedzUsuńCudo
Bardzo super wyszla taka kolorowa, piekna, ale sie Szymonek ucieszy, Zania
OdpowiedzUsuńKołderka na miarę marzeń Szymonka :)
OdpowiedzUsuń